Draco Malfoy <3 - 2012-11-04 14:05:40

...

Ethan Bennington - 2012-11-05 18:27:04

Wyskoczył z pociągu. Turkusowowłosy chłopak- na oko lat piętnaście, może mniej, chociaż podaje, że ma znacznie więcej. Rozejżał się niespokojnie doodkoła, czekając na innych. Potupuje nerwowo i co chwila zerka na zegarek. Wsiadł nie do tego pociągu co trzeba, z tego tez powodu znalazł się tu pierwszy.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-05 18:37:44

Wysiadł z gracją z pociągu. Pomimo, że bardzo się cieszył, że wraca do Hogwartu i miał ochotę wybiec pędem z pojazdu, to nie zrobił tego. Jest w końcu Malfoyem i nie może się zachowywać jak nadgorliwy pierwszoroczny Gryfon! Rozglądnął się po stacji... I niedaleko zauważył bardzo przystojnego chłopaka o turkusowych włosach. Wyglądał na maksimum 15 lat, ale pewnie miał więcej, skoro przyjechał już teraz. Zapewne on także musi być nauczycielem w Hogwarcie...
Ruszył powoli, z kocią gracją, w stronę nieznajomego...

Ethan Bennington - 2012-11-05 18:45:36

Uniósł lekko głowę i zlustrował wzrokiem pana Malfoya. Znał go, co prawda tylko z widzenia, ale jednak. Mruknął coś niezrozumiale i powrócił do wykonywanej wcześniej czynności, a mianowicie do kopania w krawężnik. Westchnął ciężko i tak sobie rozmyśla nad swoim biednym losem, o bandzie rozwydrzonych dzieciaków, które podobnoż ma nauczać, chociaż sam nawet nie ukończył Hogwartu. Ojciec i jego znajomości... To wszystko przez niego!

Draco Malfoy <3 - 2012-11-05 19:09:21

Phi! Ten chłopak spojrzał na niego tylko na chwilę! I to z LEKCEWAŻENIEM!! Pff! Ale... I tak coś w nim przyciągało do niego Dracona... Może te turkusowe włosy?... Ehh, Draco sam już nie wiedział. Ale jednego był pewien : ten turkusowowłosy chłopak nie będzie mu obojętny...
Dracon stanął obok nieznajomego. Ten widocznie go nie zauważył, bo gapil się w kraweznik i kopał go.
"No żeby tak niszczyć buty..." pomyślał zdegustowany Draco.
Czekał chwilę, aż chłopak go zauważy, ale gdy po jakichś 5 minutach nie nastąpiła reakcja na jego przybycie, odchrząknął znacząco.

Ethan Bennington - 2012-11-05 19:20:03

Spojrzał na niego, mrużąc oczy.
-Jestem Ethan-zaczął lekko zachrypniętym głosem i wyciagnął w jego stronę  rękę. Zagryzł lekko wargę, unosząc lewy kącik ust. Niby uśmiech w jego wykonaniu. Przeczesał palcami włosy, przez co na jego głowie pojawił się zwykły nieład.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-05 19:33:21

Spojrzał z politowaniem na dużo niższego chłopaka. Jak nic ten...Ethan był młodszy conajmniej o rok.
"Och, co za denna parodia opatentowanego przeze mnie wrednego uśmiechu.." pomyślał i pokazał Młodemu(jak zaczął sobie w myślach nazywać Ethana) co to jest prawdziwy wredny uśmiech.
- Ja jestem Dracon Abraxas Malfoy - rzekł wyniośle, przeciągając samogłoski. - I będę uczył Eliksirów w Hogwarcie, dlatego przyjechałem do Hogwartu wcześniej. Ty także jesteś wcześniej, więc wnioskuję, że także będziesz uczył? Jakiego przedmiotu, jeśli można wiedzieć? Och i jeszcze... Ile masz lat? Ja mam 19... A sądzę, że ty masz około 18, mam rację?

Ethan Bennington - 2012-11-05 23:00:10

-To nieistotne ile mam lat. A będę uczył zielarstwa, o ile mi wiadomo.
Zlekceważył zupełnie mężczyznę. Prawdę mówiąc wcale na niego nie patrzył. Być może dlatego, że był zajęty kopaniem krawężnika...  Wyjął papierosy z dość głębokiej kieszeni i zaczął robić kułeczka z dymu. W pewnej chwili zwrócił się do Malfoya i chuchnął mu w twarz. Znów delikatny uśmiech, co ukazało urocze dołeczki w policzkach. Zaśmiał się pod nosem i usiadł na owym krawężniku. Zadarł głowę by spojrzeć na Draco.
-A więc jesteśmy na siebie skazani przez następnych kilka miesięcy?

Draco Malfoy <3 - 2012-11-06 06:57:30

*Malfoy zmrużył oczy. Wokół mężczyzn jakby podniosła się temperatura, a powietrze w pobliżu Dracona było tak naładowane elektrycznością, że mało nie zaczęło sypać iskrami. Draco pochylił się nad Ethanem. Głos blondyna, gdy zaczął mówić do Ethana, wprost ociekał seksem i promieniował niebezpieczeństwem na kilometr.
NIKT, NIGDY NIE LEKCEWAŻY MALFOYA. NIKT. Nawet ktoś tak przystojny, jak ten Ethan, czy Harry P.....
Nie, stop, Draco, nie myśl o tym. Harr...Potter jest już przeszłością. Teraz trzeba się skupić na tym Ethanie, nie na Harrym, na Ethanie...
-Radziłbym Ci - wysyczał Draco do ucha Ethanowi - zmienić swoje postępowanie wobec mnie... Chyba, że wogóle Ci nie zależy na własnym życiu i całkowitym zdrowiu cielesnym i umysłowym...
Ach, był tak blisko turkusowowłosego... Mógł poczuć jego oddech na sobie... Mmm...
Draco, ni stąd ni zowąd, zapragnął pocałować Ethana. A, oczywiście, jak to Malfoy, zawsze miał to, czego chciał, więc przybliżył się do chłopaka i pocałował go krótko i szybko, ale mocno i bardzo namiętnie, w usta. Następnie oddalił się trzy kroki od Ethana i ze złośliwym uśmiechem czekał na jego reakcję.*

Dopisek autorki - Przepraszam, ale nie mogłam się powstrzymać!! ;D xD

Harry Potter <3 - 2012-11-06 14:25:00

* Wyskoczył szybko z pociągu. Chciał jak najszybciej zobaczyć Hogwart. Ah, jak on za nim tęsknił!...
Przeszedł szybko przez stację... I pierwszą rzeczą, jaką ujrzał, nie był wytęskniony zarys wież Hogwartu, lecz pocałunek Dracona Malfoya z jakimś turkusowowłosym chłopakiem... Auć. To boli, gdy Twój były chłopak, już w tydzień po zerwaniu, puszcza się z innymi... Harry'emu natychmiast przeszedł dobry humor, a w oczach zaczęły się zbierać łzy... Nie, stop, przestań! Nie przejmuj się tym idiotą, Harry, nie przejmuj się tym idiotą, nie przejmuj się tym idiotą!... Och, ale to tak boli... Wogóle... Dlaczego Draco z nim zerwał? Czy...zrobił coś nie tak?...
Och, cholerne łzy!*

Dopisek autorki- tak, mam zgodę Draco Malfoy <3 że Harry był w związku z Draco :)

Ethan Bennington - 2012-11-06 15:51:00

Skrzywił się lekko. Prawie niezauważalnie. Zamlaskał lekko i oblizał usta.
-Nie całuje się na pierwszej randce. -wymruczał cicho i podszedł do Malfoya. Uniósł się na palcach. Wyglądało to trochę jakby chciał polizać go po uchu, ale niee. Pogłaskał go jeszcze po policzku
-Nie jesteś godzien by światłość mej zajebistości na ciebie spłynęła - szepnął, śmiejąc się pod nosem. Puścił go, bo tak... Trzymał go za ramiona i podszedł teraz do sławnego pana Pottera.
-Ethan jestem.

Luna Lovegood - 2012-11-06 18:14:03

* Stała sobie i obserwowała zdarzenia naokoło, współczując ludziom w promieniu mili. Gdyby wiedzieli, jak wiele mają gnębiwstryków we włosach... Zastanawiała się jakie do dziwne. Tydzień po zerwaniu z Harrym Potterem, Draco Malfoy całuje się z turkusowłosym chłopakiem po kilku minutach znajomości, z kolei niebieskowłosy po pocałunku idzie do Harry'ego Pottera. Dziwny jest ten świat, tak pomyślała. Postanowiła wyjaśnić całą sprawę. Podeszła do Harry'ego i chłopaka, którzy wymieniali uprzejmości.
- Witaj Harry, witaj nieznajomy... *

Ethan Bennington - 2012-11-06 20:19:13

-Jestem Ethan-ukłonił się tak nisko, że nosem prawie zaszurał o podłoże, po czym chwycił jej dłoń i ucałował ją. Dokładniej rzecz biorąc ledwie musnął ją ustami, ale fakt ten pomińmy. Ustał teraz już normalnie i zaczął przyglądać się twarzy kobiety.
-A tobie jakna imię, zacna niewiasto?

Luna Lovegood - 2012-11-06 21:11:53

* - Mam na imię Luna. Masz ładne imię.
Wytrzeszczyła oczy. Dostrzegła coś. Często coś dostrzegała.
- I mnóstwo kręciołków na głowie.
Młodzieniec spojrzał się na nią z uśmiechem. Ona odwróciła się do Pottera.
- To jak ci minęły wakacje Harry???*

Harry Potter <3 - 2012-11-07 06:46:48

* Harry spojrzał na nią oczami pełnymi łez.
- Cudownie - wychrypiał i zaśmiał się histerycznie. - Bawiłem się wręcz doskonale!
Uśmiechnął się nieszczerze do Luny. Następnie spojrzał na stojącego obok turkusowowłosego chłopaka. Chyba mówił, że nazywa się Ethan, ale mózg Harry'ego rozpoznał tylko, że jest on tym kimś, kogo przed chwilą pocałował Draco.. Wściekłość Pottera objawiła się w małym huraganie magii, który się pojawił wokół nich.
- Spierdalaj stąd - wysyczał groźnym tonem.*

Luna Lovegood - 2012-11-07 07:54:35

* - Harry, uspokój się, idź do Dracona i kopnij w krocze, a nie pastwisz się nad niewinnymi - otworzyła szeroko oczy, powiedziała to głośno i stanowczo. Nikt nie będzie walił na Ethana. Polubiła go, wyglądał bardzo ładnie z takimi włosami. Lubiła kolor niebieski. Kątem oka dostrzegła, że Potter odwrócił się i gdzieś odszedłl. Nie dopatrzyła się już gdzie, ale nie to było ważne.
- Wyglądasz bardzo młodo Ethanie. Jak się tu znalazłeś, nie pamiętam Cię z Hogwartu?

Draco Malfoy <3 - 2012-11-07 07:57:25

* Draco patrzył z podziwem na Ethana. Ten chłopak miał charakter...!
Zaraz, zaraz.... A kto tam koło niego stoi?? Luna i..... HARRY?!
O, nie nie nie nie niee... Tylko nie HARRY... No proszę, nieee...
Jezu drogi, czy on.... Płacze?!
"Ha. Nie dziwię się mu, też mam ochotę się rozpłakać..." pomyślał Draco.
Ale nie, on NIE MOŻE płakać... JASNA CHOLERA, JEST MALFOYEM I NIE MOŻE PŁAKAĆ!!....
Za późno. Łzy już urządzały sobie wyścigi po jego policzkach... Odwrócił się więc szybko i pobiegł pędem w stronę Hogwartu.. Biegł, dopóki nie wszedł do zamku, potem tylko spokojnie wszedł do niego i dalej biegł po milionach korytarzy... Gdy się zatrzymał, był gdzieś na korytarzu na IV piętrze..*
<uwaga : przenoszę Draco na korytarz IV piętra i tam będę o nim pisać xD>

April - 2012-11-07 11:01:21

(zaczęło sie tak że w końcu jakimś cudem zwiałam z tego głupiego sierocińca ładując do walizki jakieś ciuchy, pieniądze, i skrzypce i pare innych drobiazgów  zostawiając po sobie tylko list którwgo traść brzmiała ''nie szukajcie mnie odchodze do lepszgo świata, ps: wasze obiady były paskudne.) Potem łapałam stopa żeby dostać się na stacje, po kilku godzinach męczarni czyli stania przy autostradzie z kartką   o treści: chce w tamtą strone. doczekałam sie moego zbawcy była to starsza kobiata która jechała do miasteczka na konkurs wypieków. Podróż była wspaniała bo po drodze dła mi próbować swoich wypieków a ja wzamian za t śpiewałam jej stare szanty ze starego śpiewnika który też zabrałam z sierocińca. W końcu musiałam się z nia rozstać na miejscu porzegnałam się podziękowałam a potem udałam sie na poszukiwanie ''magicznej ściany'' o nazwie peron 9 i 3/4.  W końcu dostałam sie do pociągu i usiadłam w pustym przedziale zakładając słuchawki na uszy i obserwując widoki przez okno. Niestety nie miałam towarzystwa do gadania bo pociąg był praktycznie pusty ale lepsze to niż siedzenie w sierocincu i patrzenie jak trawa rośnie. W końcu wysiadłam z pociagu z moja maleńką walizka i skrzypcami na plecach. Od razu udałam się pod wielki bilbord z reklamą zespołu rockowego pod którym miał na mnie czekac kochany wujek Harry :D

Dopisek autorki : Mam zgodę Harry Potter <3, że April jest jego siostrzenicą :) Harry wyjaśni, że miał siostrę i wgl :)

Alex - 2012-11-07 12:03:38

Nudziło mi się dlatego postanowiłem poszwędać sie po mieście *może kupie jakąś nową książkę lub nowy kociołek* ta mysl cały czas krążyła mi po głowie, krążąć tam zaszedłem na stacje i przy bilbordzie z zespołem Sex pistols stała bardzo ładna młoda dziewczyna o białych włosach , twarzyczce jak u porcelanowej lalki i czarnych jak 2 węgielki oczach. Nie wiem co mnie ruszyła żeby do niej podejść i zagadać.
-Witaj młoda panienko czy to bezpieczne tak samej stac na stacji w takim miejscu   i czy może potrzebujesz pomocy jestem Alexy :)

April - 2012-11-07 12:16:04

-A tak dzień dobry Alexy, ja jestem April i choć nie może twoim zdanie nie wyglądam mam 15 lat i  czekam na wujka aby zaraz potem wybrać sie do mojej nowej szkoły zwanej hogwartem jak mysle ty tez tam chodzisz może będe miała starszego kolege w szkole ^^

(od Alexa na priv dowiedziałam sie że alex jest wysoki i wygląda na troszke starszego niż jest ale zapomniał o tym napisac w karcie postaci)

Harry Potter <3 - 2012-11-07 12:59:47

* Postanowił wziąć się w garść. Wieczorem zakopie się w kołdrze i będzie ryczał w poduszkę... Uh, czuł się zupełnie jak porzucona dziewczyna.
Musiał iść odebrać spod bilbordu, ze stacji swoją kochaną siostrzenicę April. Tak, ale może dobrze by było wyjaśnić, skąd ma siostrzenicę, skoro jego rodzice zginęli.. A więc, Alice, czyli starsza siostra Harry'ego, gdy Pan Beznosy napadł na dom Pottera i zabił jego rodziców, była akurat u Remusa i Syriusza(tak, oni mieszkali razem i Harry nie miał pojęcia dlaczego, choć się domyślał ;) ;>). Oni ją wychowywali. Tak było dla niej bezpieczniej, ponieważ Voldemort o niej nie wiedział i lepiej było, żeby się nie dowiedział. Gdy Syriusz poszedł do Azkabanu, Alice opiekował się tylko Remus. Edukowała się magicznie w domu. No, potem dorosła, zaczęła własne życie, ożeniła się z kimś z rodu Draców (stary, czystokrwisty ród) i urodziła córkę : April. A potem... Zginęła, razem ze swoim mężem (chyba miał na imię Ace. Ace Drac) w pożarze własnego domu. To był wielki cios dla Harry'ego, Remusa, Dumbledore'a i Syriusza (były to jedyne osoby, które wiedziały o Alice Potter-Drac). Długo nie mogli się po tym pozbierać.
April Potter-Drac wylądowała w mugolskim sierocińcu. Nikt o niej nie wiedział, dopiero niedawno Harry ją odnalazł i została zapisana do Hogwartu do V klasy, ponieważ miała 15 lat ( dobrze, że miała Księgi Magii po matce i uczyła się z nich w sierocińcu, więc umiała materiał od I do IV klasy).
No więc, Harry właśnie szedł odebrać April ze stacji w Hogsmeade. Przyjechała ona wcześniej, żeby oswoić się z Hogwartem, pozwiedzać, i tym podobne.
Potter zauważył ją rozmawiającą z jakimś chłopakiem. Uśmiechnął się szeroko. Widok tej wesołej, żywiołowej dziewczyny zawsze wprawiał go w dobry nastrój.
- April! - krzyknął wesoło i ruszył prawie biegiem w jej stronę.*

April - 2012-11-07 13:50:18

Byłam szczęsliwa że po 1. znalazłam nowego starszego kolegę i po 2. dotarłam na miejsce bezpiecznie i bez problemu spotkała wujka. Miałam iśc do 5 klasy ale niesty posiadałam tylko wiedzę teoretyczna bo w świecie mugoli nie mogłam ujawniać się i czarować gdzie mi sie podoba. Chciałam jak najszybciej przejść do mauki czarów w praktyce, miałam tylko ksiąge po matce i regulamin którego "muszę" przestrzegać nie miałam ani różdżki ani kociołka a tym bardziej składników z których mogła bym "upichcić" miksturke (wielka szkoda bo miałam kilka "wrogów" w sierocińcu. dobra koniec z tymi wspomnieniami.
-Wujku Harry jak się cieszę że cię widzę-krzyknęłam i usmiechnęłam się szeroko- ten magiczny świat jest naprawde magiczno niesamowity nawet nie wiesz co widziłam przez okno w pociągu!

Alex - 2012-11-07 13:56:53

Kurcze nie chciałem przerywać tej pięknej chwili powitania dziewczyny i jej wujka i tego nie zrobiłem ale juz mnie rwało żeby poweidzieć jej że nie jestem starzy tylko w jej wieku, *a niech się dziewczyna cieszy z tej chwili, idzie przecież do hogwartu to na 100% sie spotkamy i zobacze jej reakcje* pomyślałem i odeszłem nie mówiąc słowa w swoją stronę

Harry Potter <3 - 2012-11-07 14:07:39

* Roześmiał się, podniósł piszczącą dziewczynę i okręcił ją dookoła, a potem postawił delikatnie na ziemi i poczochrał jej włosy.
- Tak? No to się cieszę, że już Ci się wszystko podoba! A ten... Co to był za chłopak, hmm?
Mrugnął do niej.
- Przystojny.. ;D - powiedział niskim głosem i gdy dziewczyna pisnęła, rumieniąc się(widocznie sobie przypomniała, że Harry jest gejem) "-Wujku Harry!!" znów się zaśmiał i jeszcze raz przemierzwił jej dłonią włosy.
- Hahaha, spokojnie, tylko żartowałem! No, ale, jak Ci się podoba Hogwart?(dopisek autorki - z miejsca w którym stoją widać zarys Hogwartu :) ) Piękny, prawda?*

April - 2012-11-07 14:17:02

-Hogwart fajny, chłopak za stary jest odemnie ze 2 lata starszy, myslisz wujku że zainteresowałą by sie takim dzieckiem jak ja !!! chyba mus ię wydawało że ide do 1 klasy a ja chce jak najszybciej zwiedzić hogwart i nauczyc się czarowac w praktyce!!!! bo ta książka po mamie , to je terść mam juz w małym palcu ze 100 razy ją przeczytałam.

Harry Potter <3 - 2012-11-07 14:20:14

* Harry spojrzał na dziewczynę zdziwiony.
- Jaki starszy... - powiedział. - Przecież Alex idzie do piątej klasy!*

April - 2012-11-07 14:24:16

-O mój boże czy tylko mnie pokarałeś takim wzrostem czy poprostu tworzyłeś mnie i alexa tego samego dnia omckło ci się i oddałeś mu mój wzrost T^T.-zaczełam słać modły do nieba. jestem bardzo przesądna- boże, buddo, szatanie. prosze was dajcie mi wzost w najblizszm czasie i podogosławcie mnie żeby dobrze posedł mi 1 rok w hogwarcie w imie ojca syna ducha!

Harry Potter <3 - 2012-11-07 14:30:00

Harry spojrzał na nią z rozbawieniem.
- Podoba Ci się Alex? - zapytał. - Powiem Ci tylko, że jest ze Slytherinu... Ach, ale to żaden problem, w końcu powinniśmy raczej łączyć się w pary i mieć przyjaźnie międzydomowe...
Urwał i wpatrzył się smutnym wzrokiem w przestrzeń, a w oczach znów zaczęły wzbierać mu łzy. Przypomniał sobie o Draco...

April - 2012-11-07 14:34:24

-Nie po 1 nie podoba mi się , myslę że był by niezłym konkurentem a po jego słowach spodziewam sie że pewnie jest biszem i leci na niego połowa pustych i powierzchownych panienek ze szkoły. A po 2 tu ziemia i ja mugol który okazał się czarodziejem i nic nie wie o praktyce ja chce rozpocząć moje nauki musze przynajmniej w stopniu podstawowym przez te 2 tygodnie opanowac materiał wię wole zacząć natychmiast.

Harry Potter <3 - 2012-11-07 14:52:21

* - Tak... Jasne... Niedługo pójdziemy na Pokątną... Przepraszam, ale dzisiaj... Może bym i mógł pójść, ale naprawdę teraz już nie mam ochoty... - powiedział cicho, a z jego oczu spłynęło kilka łez.*

April - 2012-11-07 15:01:41

Dobra wujku może ty pujdziesz na jakieś kakao kurcze nie wiem co sie w magiznm świacie robi dla uspokojenia. może jakie żelki zjesz albo do kosmetyczki pójdiesz się odprężyć a ja pójdę sie przejść po mieście sie poszwędać mam mini-mapkę w pociągu rozdawali mini mapki z planem miasta potem jakos trafie pod brame hogwartu. To ja lece papa.- krzyknęłam i uciekłam najszybciej jak tylko się dało a wujek w tym nastroju nie był w stanie mni dogonic w pewnym momencie przestałam biec wiedziałam że jestem bezpieczna i znalazłam sie nagle pod jakimś sklepem.A dokładnie nie zatrzymałam sie tylko wpadłam na Alexa. (przenoszę moja postać na ulice Hoghmeade.)

Luna Lovegood - 2012-11-07 17:24:50

Ten Ethan to miły gość * pomyślała. Zatapiała się w przyjacielskiej rozmowie. Zafascynowała ją historia chłopaka. Był miły, uprzejmy i jednocześnie miał niepowtarzalny charakter. *Na pewno zostaniemy przyjaciółmi! * pomyślała.
- To jak idziemy już do Hogwartu? Czekają na nas

Ethan Bennington - 2012-11-07 18:18:33

-Tak, tak. Idziemy-lekko nie ogarnięty. Potrząsnął w zamyśleniu głową- A ten Hari Pota... Zawsze był taki opryskliwy, czy jestem aż tak wyjątkowy, że jest to zachowanie przeznaczone tylko i wyłącznie dla mnie?-zapytał usmiechając się delikatnie. Złapał ją za rękę i pociagnął w stronę Hogwartu.

Luna Lovegood - 2012-11-07 18:28:45

* - On normalnie nie jest zły. Tylko czasami jest taki emo...
Poszla z nim przez ścieżkę do Hogwartu. Słońce zachodziło, atmosfera romantico była oczywiście, dobrze jej się tak szło. Ethan miał ciepłą dłoń.
W końcu doszła do bramy*

Przenoszę postać do bramy

Alex - 2012-11-08 17:19:13

Wróciłem już z miłego spaceru z nową koleżanką nie chciałem nic mówić żeby nie było że jestem ostatnią sierotą ale ten jaj cios z pięści w mój brzuch w kawiarni serio bolał , może to wynik tego że u mugoli wszystko zalatwia się w taki sposób a u nas robi się tylko mały pojedynek na różdżki, jeśli będą chciał zachować swój tytuł szkolnego bisza będę musiał coś z nią zrobić bo jeśli ona mnie nie polubi to co ja zrobie moje życie legnie w gruzach. Ale z nią nie będzie o tyle trudno że jest nieprzystępna tylko że jest wyjątkowa nie wiem co mi się w niej aż tak podoba a co jeśli już będziemy razem i nie będe potrafił jej zostawić, ale w końcu co tam dla niej było by warto zobaczymy co z tego wyniknie jest interesującą osóbką. w końcu posżła ze mną do kawiarni u pani puddinfoot. (...chwilka ciszy i uspokojenia myśli...) O NIE ONA JEST ZE ŚWIATA MUGOLI NIE WIE ŻE TA KAWIARNIA JEST SZCZEGÓLNA. (złamał się i wrócił do domu) przenosze go do domu którego nie ma a potem pojawi się tam gdzie bedzie mi wygodnie

April - 2012-11-09 23:18:09

Wróciłam na stacje ponieważ to jedyna droga jaką znam z hogwartu na stacje i do hogwartu ze stacji. Niestety żaden pociąg nie zajechał a mi zaczęło się nudzić posiedziałam tam chwilę i nagle odkryłam że mam w kiedeni jakiś maleńki notesik i stary ołóweczek z gumką (wyglądał jak po bombardowaniu ale  co tam ) to zaczęłam sobie szocować zanim sie obejżałam minęło pół godziny.
-Dlaczego ten czas tak wolno leci-powiedziałam sama do siebie nie oczekując odpowiedzi.  Posiedziłam takm jeszcze kawałek czasu (moja posatć dalej siedzi na stacji i czeka na pociąg z nowym uczniem czy co kolwiek)
(dlatego nigdzie jej nie przenosze)

Alex - 2012-11-13 10:34:39

(Łaaa!!!) szwędałem się w tę i w tamtą bo nie miałem co robić miałem wrócić do domu ale jakbym wrócił to kazali by mi się uczyć lub powtarzać materiał z poprzedniej klasy żebym nie był nieogarnięty na początku roku a że jestem leniem patentowanym nie miałem na to absolutnej chęci. Nie chciało mi sie też iść szczególnie daleko bo jak bym już zechciał wrócić do domu zapewne było by to za daleko więc ogólnie kręciłem się w kółko. I gdy tak sobie krążyłem spotkałem na stacji tę samą osóbkę co zwykle , to dziwne poznaliśmi się tego samego dnia a czuje się jakbym znał ją już dobre 5 lat i jaknym wiedział że zawsze spotkam ją na stacji, można powiedziec że to nawet podejrzane . Nudziło mi sie więc "podbiłem" do niej z moim firmowym uśmieszkiem nie oczekując jak zwykle od niej pozytywnej reakcji wobec mnie (dlaczego ty tak mnie nienawidzisz?!?! )

April - 2012-11-13 10:44:44

(Znów on -.- ) Czego chcesz? zapytałam oschle na widok debilnego uśmiechu nie widzisz że jestem zajęta mam bardzo warzną prace jest bardzo ważna i...     ...cholera kogo ja oszukuje.  T^T weź już lepiej się odsuń i zejdź mi z oczu zaczyna robić się szaro a ja powinnam wrócić bo znów będę miała wykład o tym jaka to jestem zła i niedobra i że się martwią a mnie to guzik obchodzi. Chcę tam dojść zanim zrobi się totalnie czarno bo jestem tu 1 raz i nie wiem co może mi się stać lub jaki kolejny dziwak jak ty wyskoczy zza krzaków i tak jak ty bedzie mnie szantarzował i niusł puki nie zaśpiewam. Kurcze właśnie se uświadomiałam że jesteś dziwny i że lepiej sie do ciebie nie odzywać bo jeszcze się czymś zarażę. Nara idę. (przenosze moją postać na droge do hogwartu bo chyba nie moge jej odrazu do hogwartu wysłac to było by bez sensu a chce dotrzeć bezpiecznie do domu -.-)

Alex - 2012-11-17 11:55:01

-------------------------------------------------------- i tu jest taka przerwa że to nie ma prawie n ic wspólnego z tym co jest wyżej.
Znów kręciłem się w te i w drugą po hogsmeade bo nie miałem nic lepszego do roboty, nagle zobaczyłem April i już chciałem do niej podbiec i się przywitać ale sie zatrzymałem. Ona nie jest tak jak wszytkie dziewczyny pusta i patrząca na wygląd, musze wykminić jak tu do niej podbić ,hmmmmm gdy tak stał i rozmyślał podeszła do niego mała białowłosa postać która wyrwała go z transu pstrykając palcami.

April - 2012-11-17 13:28:30

*pstryka palcami i widocznie wyrywa go z głębokiej myśli*
-Hej, Alexy tak? Co robisz? -zapytała robiąc słodką minkę i duże oczka- bo ja w sumie nie mam co robić i czy ty nie masz pomysłu co można tutaj robić bo ja się nie znam a jeśli wróce do hagwartu i jeszcze raz spotkam tego nauczyciela to pewnie wylece- powiedziała wzdychając ciężko- a tu nuda nie znam nikogo prócz ciebie i kilku nauczycieli

Alex - 2012-11-17 13:40:33

-Wiesz o teraz niezbyt moge gadać jednak musisz wrócić do hogwartu i sama si mudzić sory ( sory mam kare n kompa i nie za bardzo moge wchodzić ) alex ucieka do domu

April - 2012-11-17 13:42:06

-Ok to nara do zobaczenia -(przenosze april spowrotem do hogwartu -.- )

Ethan Bennington - 2012-11-21 18:21:42

A więc  idą tak trzymając się za rączki. Taka urocza z nich parka.
-Kiedy dokładniej przyjeżdża ta twoja siostra?

Draco Malfoy <3 - 2012-11-21 18:32:10

* - Hmm... Jeszcze jakieś dwie minuty.
Nagle pochylił się i delikatnie, czule pocałował Ethana. O tak, odruchowo.*

Ethan Bennington - 2012-11-21 18:39:47

Uśmiechnął się lekko.
-Oh. Jaki ty hromantyczny-wywalił język. Ale szybko schował xD

Draco Malfoy <3 - 2012-11-21 18:52:02

* Uśmiechnął się z (w pół udawaną)wyższością.
- No pewnie. W końcu jestem Malfoyem, a wszyscy Malfoyowie są czarujący, przystojni, pociągający i seksowni.
Wytrzeszczył oczy w zabawny sposób.*

Ethan Bennington - 2012-11-21 18:59:32

-Oh, tak. I taaacy skromni...-pokręcił głową, a po chwili wybuchnął śmiechem.
-Weź przestań tak robić-pomachał ręką przed jego twarzą.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-21 19:13:55

* Zachichotał.
- Hmm... No racja, mogę porobić coś ciekawszego.
Pochylił się i namiętnie pocałował Ethana.*

Ethan Bennington - 2012-11-21 19:22:28

Się chłopaczek zassał xD Palce mu we włosy wplótł, do siebie mocniej przycisnął i ogólnie przylgnął do niego całym ciałem. Aaaj... Będą mieli ludzia na co patrzeć, jak wysiądą z tego pociągu...

Draco Malfoy <3 - 2012-11-21 19:30:24

* Pogłębił pocałunek... I za chwilę oderwał się od turkusowowłosego.
- Podejdźmy na stację, ok? - powiedział i uśmiechnął się.
A więc poszli.*

Ethan Bennington - 2012-11-21 19:44:41

(ej oni są na stacji xD)
No to przeszli ten kawałek. Ethan usiadł na ławce i czeka na tą siostrzyczke Draco.

Angelique Evelyn Malfoy - 2012-11-21 20:04:28

* Wyskoczyła z pociągu. Wysoka, jak na swój wiek, bardzo ładna blondynka. Markowe ciuchy i wesoły uśmiech - jej znaki rozpoznawcze. Rozejrzała się... I zobaczyła swojego ukochanego brata, w towarzystwie jakiegoś turkusowowłosego chłopaka.
- Draco! - zawołała swoim dźwięcznym, wysokim głosem i pobiegła w stronę blondyna.
Ciężką torbę rzuciła na ziemię.*

Draco Malfoy <3 - 2012-11-21 20:24:55

* Rozpromienił się.
- Angie! - krzyknął.
Ach, jak on kochał swoją małą siostrzyczkę!
Pobiegła w jego stronę i wpadła mu w objęcia. Podniósł piszczącą dziewczynę do góry. Po chwili ją odstawił.
- Cześć Młoda - wyszczerzył się. - Jak podróż?*

Ethan Bennington - 2012-11-21 20:34:46

A on stoi na uboczu z dziwną miną. Le kopanie w krawężnik i zdzieranie butów xD no i stoi i czeka, aż KTOŚ go KOMUŚ przedstawi...

Angelique Evelyn Malfoy - 2012-11-21 20:43:47

* Uśmiechnęła się szeroko.
- Podróż w porządku, tylko strasznie jestem po niej śpiąca...
Zaśmiała się. Nagle spojrzała z zaciekawieniem na stojącego obok chłopaka z turkusowymi włosami.
- Dray, kto to jest? - zapytała. *

Draco Malfoy <3 - 2012-11-21 20:49:48

* Draco spojrzał na Ethana.
- Kto... Ach, nie przedstawiłem Was sobie, wybaczcie mi to faux pass... To jest moja młodsza siostra, Angelique Evelyn Malfoy, a to jest mój...chłopak Ethan Bennington.
Spojrzał z uśmiechem na Angelique. Podniósł jej torbę.
- Jeezuu, Angie, co ty naładowałaś do tej torby?? - jęknął.
Torba była cholernie ciężka. *

Angelique Evelyn Malfoy - 2012-11-21 20:54:21

* Prychnęła na brata.
- Na pewno mam w niej mniej, niż ty w swojej kosmetyczce - burknęła wystawiając język.
Następnie podeszła do tego... Ethana i uśmiechnęła się ciepło.
- Dzień dobry. Miło mi pana poznać - powiedziała grzecznie. - Ma pan ładne włosy. Taki śliczny niebieski kolor.*

Ethan Bennington - 2012-11-21 21:07:33

-Mów mi po prostu Ethan-uśmiechnął się szeroko- No i dziękuje i... Draco... Ty się malujesz?! O.o

Draco Malfoy <3 - 2012-11-21 21:33:02

* Zarumienił się.
- Nie!... Może!.. Czasami...*

Angelique Evelyn Malfoy - 2012-11-21 21:38:49

Zaśmiała się.
- Hahaha, nie wiesz, Ethanie, co on tam ma! Tusz do rzęs, podkład, puder, milion kremów, maseczka, peeling, błyszczyki, cienie do powiek, perfumy... Oo, ale najwięcej to ma kosmetyków do włosów!! Jakieś odżywki, maseczki, kremy, szampony, spreje, żele... MNÓSTWO - wyliczała dziewczyna. - On ma OBSESJĘ na punkcie swoich włosów. A tą resztę kosmetyków... Cóż, pomimo, że ma ich tak dużo, to dość rzadko je używa...*

Draco Malfoy <3 - 2012-11-21 21:41:55

* Wraz z każdym słowem siostry coraz bardziej się rumienił..
- Angelique, zamknij się - wykrztusił w końcu.
Jego twarz miała kolor świeżo wypalonej cegły. *

Ethan Bennington - 2012-11-21 21:51:51

-Nie słuchaj go. Możesz kontynuować-roześmiał się-muszę wiedzieć z kim się yyy... Wiąże-a z jego twarzy nadal nie znika głupawy uśmieszek.

Angelique Evelyn Malfoy - 2012-11-21 21:59:01

* Uśmiechnęła się słodko.
- Cóż... A więc, Draco zawsze wyjątkowo dba o to by być ubranym modnie i elegancko... Potrafi być strasznie emowaty, ale zazwyczaj pocieszy go miłe słowo i jak się ktoś do niego przutuli... Uwielbia wiersze i nawet je pisze, ale wstydzi się przyznać do tego... Pisze też piosenki i świetnie śpiewa i tańczy.. Umie fajnie grać na fortepianie i gitarze... Kocha Quidditch... Ma kotkę, sowę i węża.. Kurcze, zapytaj o coś, bo nie wiem, co mam Ci jeszcze mówić!*

Ethan Bennington - 2012-11-21 22:04:45

-O proszę. Nie tylko czytasz, ale też piszesz wierszyki?-uśmiechnął się tak trochę kpiąco- A o tej emowatości zdążyłem się już przekonać... A tak w ogóle jak coś mi przyjdzie do głowy to zapytam. O. A jego największy błąd dzieciństwa?-i tak gaworzą sobie wesoło xD

Angelique Evelyn Malfoy - 2012-11-21 22:12:57

* Zastanowiła się.
- Hmm... Mama mi opowiadała, że jak Draco miał pięć lat w Wigilię w nocy z Blaisem poszedł szukać Świętego Mikołaja.. Bo usłyszeli o nim od jakiegoś mugola... I jeszcze kompletnie nie potrafili latać na miotle, ale ją wzięli... I usiedli w złą stronę.. I całą noc ich po niebie nosiło... I chyba musieli się uderzyć w głowę bo biegali później po mieście niedaleko nas i darli się, że widzieli Świętego Mikołaja...*

Ethan Bennington - 2012-11-21 22:19:35

-Głupi dzieciak. Każdy głupi wie że prezenty przynoszą elfy, bo Mikołaj nie ma czasu-powiedział filozoficznym tonem-a chodziliście kiedykolwiek w Halloween zbierać cukierki?

Angelique Evelyn Malfoy - 2012-11-21 22:24:20

* Angelique potrząsnęła smutno głową.
- Tata nie pozwalał... - powiedziała cichutko. - My chcieliśmy, ale on mówił, że to mugolskie, pospolite i dla hołoty... Ledwo co się zgadzał żebyśmy lepili bałwana, czy rzucali się śnieżkami... Bo tata... Tata jest zły!! Nienawidzę go!! Zrobił Drayowi taką...taką...straszną rzecz! I to więcej niż raz!
W jej oczach wezbrały łzy.*

Ethan Bennington - 2012-11-22 07:31:42

Pokiwał wolno głową. Nie zapytał jednak cóż to za straszna rzecz. Uznał że jeśli Draco zechce, to sam mu powie, więc mi ciągnął dziewczyny za język.
-Wasz ojciec jest...-zastanowił się, szukając odpowiedniego określenia-...straszny. Chyba nie chce poznawać teścia.

Angelique Evelyn Malfoy - 2012-11-22 07:56:20

*Pokiwała wolno głową. Po jej twarzy płynęły łzy.
- Tak! Jest...jest okropny!
Rozszlochała się na dobre. Huh...pomimo, że zachowuje się, jakby była starsza, to jednak ma tylko 11 lat...*

Draco Malfoy <3 - 2012-11-22 08:39:08

* - Nie... Angie, nie płacz...
Podszedł szybko do swojej siostry i mocno ją przytulił. Dziewczyna trząsła się i szlochała.
- Cii... Ann, przecież wszystko jest okej... Ten hu... Okropny człowiek już nigdy nic nam nie zrobi...
Westchnął. Dziewczyna powoli się uspokoiła. Odsunął ją delikatnie od siebie.
- Wszystko ok? - zapytał łagodnie. - Chodźmy już do zamku...*

Ethan Bennington - 2012-11-22 08:56:28

-Yyym... No właśnie. Chodźmy-i ruszył pierwszy, zerkając co chwila z niepokojem na dziewczynę.

Angelique Evelyn Malfoy - 2012-11-22 09:41:02

* Pociągnęła nosem. Wzięła od Draco swoją torbę.
- Dray.. Ty... Ty idź przodem z Ethanem. Ja będę wolno szła z tyłu... Trochę pospaceruję... Dobrze?*

Draco Malfoy <3 - 2012-11-22 09:44:30

* Westchnął cicho. Wyczuł, że Angelique chce zostać sama.
- Dobrze... Ale niedługo do nas dołącz, ok?
Nie czekając na odpowiedź dogonił szybko Ethana.
Szli chwilę w milczeniu.
- Nie zapytałeś jej, co takiego zrobił mi mój ojciec - powiedział to tak, że zabrzmiało to bardziej jak stwierdzenie niż pytanie. - Dlaczego? *

Ethan Bennington - 2012-11-22 09:48:25

-Uznałem, że być może nie chcesz, żebym to wiedział-wzruszył ramionami-nie będę wykorzystywał twojej siostry, żeby pozyskiwać od niej informacje. Kij z tym że już to zrobiłem.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-22 10:53:07

* Wpatrzył się w swoje buty.
- Mogę Ci powiedzieć... A raczej pokazać Ci wspomnienie, bo nie wiem, czy jestem w stanie o tym mówić..
Dotknął delikatnie ręki Ethana i pokazał mu wspomnienie...

Zielony, bogato zdobiony pokój w Malfoy Manor. Duże łóżko z baldachimem. Na łóżku leży blondwłosy chłopak w wieku 15 lat. Śpi. Nagle drzwi otwierają się z hukiem. Do pomieszczenia wchodzi wysoki mężczyzna, z włosami o takim samym kolorze, jak piętnastolatka, ale dużo dłuższymi. Chłopiec na łóżku budzi się. Spogląda zaspanym wzrokiem na mężczyznę w drzwiach.
- Tato...? - mówi niewyraźnie.
Jego ojciec podchodzi do jego łóżka. Chwieje się, jest widocznie pijany. Dosłownie zwala się na chłopaka.
- Tato! - piszczy przestraszony Draco, albowiem to on jest tym młodym chłopakiem leżącym na łóżku.
Lucjusz uderza go w twarz.
- Nie drzyj się - warczy. - Zamknij mordę.
Piętnastolatek dotyka policzka. Drży.
- Co...co ty... - mówi bardzo cicho.
Znów dostaje w twarz, tym razem dużo mocniej.
- Nie mów do mnie na ty, gówniarzu! - krzyczy Lucjusz. - Masz do mnie mówić "sir", zrozumiano, smarkaczu???
Draco pokiwał głową. Lucjusz znów uderzył go w twarz.
- Odpowiedz, jak do Ciebie mówię!
- Tak...
Uderzenie.
- Co tak??!
- Tak, sir...
Draco jest już bliski płaczu. Nie wie co się dzieje. Drży ze strachu i błaga w myślach Boga o pomoc.
Lucjusz zaczyna się i jego rozbierać.
- Co... Co?! Sir, co... Co ze mną robisz?? - mówi histerycznie Draco.
Chłopak jest przerażony.
Uderzenie.
- Gówno Cię to, gówniarzu! Mam prawo zrobić z Tobą, co chcę! Do niczego się nie nadajesz, więc może nadasz chociaż do tego! - wydarł się Lucjusz.
Rozebrał ich, machnął różdżką i przywiązał Draco do łóżka.
Nie cackając się wszedł w chłopaka i zaczął go gwałcić.
Lucjusz jęczał, cały czas wołał do Dracona "dziwko, kurwo".
Po chwili doszedł i odsunął się szybko od chłopaka. Draco drżał. Patrzył tępym wzrokiem w sufit. Na jego twarzy były mokre ślady od łez. Po jego udach spływała biała ciecz mieszająca się z czerwoną...
Lucjusz machnął od niechcenia różdżką i chłopak został rozwiązany. Następnie starszy Malfoy ubrał się i poszedł w stronę drzwi. W drzwiach obrócił się i spojrzał jeszcze z pogardą i obrzydzeniem na Dracona.
- Nawet do tego się nie nadajesz, szmato - powiedział kpiąco i wyszedł, trzaskając drzwiami.
*

Ethan Bennington - 2012-11-22 11:39:35

Przytulił go mocno-Ojeeej. Tak mi przykro-pogłaskał go po włosach i pocałował lekko w policzek.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-22 11:56:08

* Zamknął oczy.
- I nie zrobił tego tylko ten jeden raz... Robił to w kółko, aż do wtedy, jak skończyłem szkołę... I mogłem mu wpierdolić.
Warknął cicho.
- Kiedyś zabiję tego sukinsyna... Za to, że zniszczył mi dzieciństwo, niewinność... Rozszarpię go... Będzie umierał pozwoli, w męczarniach...
Kły wydłużyły mu się odrobinę. Syknął. *

Ethan Bennington - 2012-11-22 12:46:34

-Uspoookój się-pogładził go pocieszająco po plecach-ćśśś... No juuuż. Nic się nie staaało. Ciiicho...

Draco Malfoy <3 - 2012-11-22 13:10:52

* Przymknął oczy i oddychał głęboko. Po chwili uspokoił się i znów wyglądał normalnie.
Nagle spojrzał dziwnie na Ethana.
- Dlaczego jesteś dla mnie taki dziwnie miły? - powiedział podejrzliwie. - Nie, żeby mi to przeszkadzało, ale... No. Czemu? *

Ethan Bennington - 2012-11-22 13:39:59

-Hmm... To moje nieudolne próby pocieszania cię-odparł po krótkim namyśle.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-22 13:42:18

* Spojrzał na niego z rozbawieniem.
- No wiesz... Mnie można pocieszać w całkiem odmienny sposób...
Poruszył sugestywnie brwiami i przybliżył się do Ethana

Ethan Bennington - 2012-11-22 13:52:35

-Taaaak...? -w tym też momencie przyzsał się do chłopaka. I mizia go po plecach.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-22 13:58:43

* Zamruczał jak kot i przytulił mocno chłopaka, pogłębiając pocałunek. *

Ethan Bennington - 2012-11-22 14:42:13

Po jakimś czasie oderwał się od chłopaka i wyjrzał znad jego ramienia z wielkim wyszeczem.
-Ludzie się patrzą-zachichotał.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-22 15:45:21

* - A niech się patrzą - mruknął.
Zgromił spojrzeniem jakąś dziewczynę, może piętnastoletnią, która stała niedaleko nich. Zachichotała pod wpływem jego spojrzenia, a na Ethana spojrzała z nienawiścią.
Draco jęknął.
- Dlaczego wszystkie smarkule w szkole muszą się we mnie bujać??? Ludzie, zrozumcie w końcu, że ja jestem gejem i ŻADNA LASKA MNIE NIE "NAWRÓCI" - mówił żałośnie. - Zero zrozumienia! Do jasnej cholery, ja NAPRAWDĘ NIE CHCĘ tych wszystkich walentynek od was i całego tego gówna!
Się użala biedny nad sobą. xD*

Ethan Bennington - 2012-11-22 16:37:57

-Suka-warknął patrząc na dziewczynę. Prawie że zaborczo przycisnął Draco do siebie i wpił się w jego usta, a potem rzucił nastolatce triumfalne spojrzenie i powrócił do wykonywanej chwile wcześniej czynności. Za plecami chłopaka pokazał owej piętnastolatce środkowy palec, ale już sekundę później ręka spoczęła na karku Malfoy'a. Wraz ze wszystkimi palcami.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-22 18:07:59

* Uśmiechnął się i oddał pocałunek... Kiedy nagle poczuł przeraźliwy, piekący ból w lewym przedramieniu. Oderwał się od Ethana i krzyknął głośno, opadając na kolana i trzymając się za lewą rękę. Syczał, jęczał i krzyczał z bólu jednocześnie. *

Ethan Bennington - 2012-11-22 18:16:09

-Eeej co się stało?-przyklęknął obok niego.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-22 18:19:59

* Zacisnął powieki.
- N..nic - wymamrotał przez zaciśnięte zęby.
Mroczny Znak... Tak, dobrze widzicie, Mroczny Znak parzył jak jasna cholera. Voldemort go wzywał.
- Ja... Ja muszę gdzieś... Się teleportować.. - powiedział i za chwilę znów krzyknął z bólu.
Nie miał za wiele czasu. *

Ethan Bennington - 2012-11-22 18:35:02

Podwinął rękaw jego bluzki. I się wtedy domyślił.
-To... Nie wiem kurde...-nie chciał żeby Draco dłużej cierpiał, ale jednocześnie bał się o niego. Ale i tak Valdek w końcu by go przecież dorwał-Dobra, leć.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-22 18:39:38

* Natychmiast zniknął.*
(Przenoszę go do Zamku Czarnego Pana na I piętro do Komnaty Spotkań xD)

Ethan Bennington - 2012-11-22 18:48:47

A Ethan powlókł się do zamku i do swojego pokoju.

Ethan Bennington - 2012-11-30 22:49:45

Pojawił się na stacji dość szybko. Usiadł na ławce i czekał na nową uczennice. Co chwila zerkał nerwowo na zegarek, cały czas będąc myślami przy Draco.

Audrey Elayse - 2012-11-30 23:02:11

Wysiada z pociągu rozgląda się. Szczęśliwa zauważa mężczyznę z niebieską czupryną. Podbiega do niego.
- Ethan to ty ? - Pyta niepewnie.

Ethan Bennington - 2012-11-30 23:24:25

-Jaa-radość. Ten ludź zawsze wywoływał uśmiech na jego twarzy. Bez względu na sytuację. I tak też było w tej chwili. Uśmiechnął się szeroko i w pierwszej chwili chciał rzucić się dziewczynie w objęcia, ale stwierdził że nie wypada, więc uścisnął jej tylko dłoń.
-To co? Idziemy?

Draco Malfoy <3 - 2012-12-01 12:06:11

* Dotarł na Stację. Ujrzał Ethana stojącego obok jakiejś dziewczyny i uśmiechającego się promiennie. Jak na gust Draco - zbyt promiennie. Oj, poczuł ukłucie zazdrości.. :P
Uniósł lekko lewy kącik ust w górę i pomimo, że.wciąż odczuwał lekki ból, podszedł z (jak zwykle) kocią gracją, stanął obok Ethana i objął go ramieniem, a następnie zwrócił się do tej dziewczyny.
- Ach, witam... Cóż tak piękna niewiasta jak ty robi tutaj? Jakże miło mi poznać... Dracon Malfoy, do usług...
Pochylił się i pocałował dłoń nieznajomej. *

Ethan Bennington - 2012-12-01 12:15:51

-Już dobrze się czujesz?-uniósł brwi. Aaaj... Jego skromnym zdaniem źle zrobił że przyszedł i się przemęczał. Skarcił go wzrokiem. No, nie będzie na niego krzyczał na stacji. Później go będzie karał, o taaak... W każdym razie uśmiechnął się do dziewczyny.
-To jest nasza nowa uczennica. Audrey Elayse-odpowiedział za nią.

Draco Malfoy <3 - 2012-12-01 12:47:17

* Spojrzał na Ethana.
- Och, cudownie...
Nagle zauważył wzrok turkusowowłosego, mówiący " Dostanie Ci się, Malfoy! ".
Heh... Draco chiałby wiedzieć jak niby mu się dostanie...
- Panno Elayse, proszę sobie trochę pozwiedzać Hogsmeade... Ja i Ethan może pójdziemy do Trzech Mioteł... Ethan? *

Ethan Bennington - 2012-12-01 13:18:39

-Aj. Jakby co to idź cały czas tam-wskazał gdzieś w bliżej nieokreślonym kierunku-Tamtędy dojdziesz do zamku. A my możemy iść-uśmiechnął się do Draco, złapał go za rękę i pociągnął w stronę baru.

Draco Malfoy <3 - 2012-12-01 14:15:28

* Uśmiechnął się lekko i poszedł za Ethanem do Trzech Mioteł. *
( przenoszę ich do "Pod Trzema Miotłami ;) )

Audrey Elayse - 2012-12-01 18:41:40

Została sama. Postanowiła pozwiedzać okoliczne sklepy, bary... O tak musi coś zjeść jest bardzoooo głodna. Odgarnęła kosmyk swoich długich rudych włosów z twarzy . Udaje się na Ulice w Hogsmeade.

Audrey Elayse - 2012-12-01 19:47:51

Doszli na stacje potknęła się o krawężnik poleciała do przodu. Upadła boleśnie. Cała ona.
- Ethan nie nadążam zwolnij - Wysapała przez łzy.

Ethan Bennington - 2012-12-01 19:50:55

-Oj. Wybacz-podciągnął ją do pozycji stojącej- Nic ci się nie stało?-wyrzuty sumienia. Bo biedaczke uszkodził.

Audrey Elayse - 2012-12-01 20:03:30

-Nic mi nie jest-powiedziała. Usiadła na krawężniku. Posłała mu promienny uśmiech.

Ethan Bennington - 2012-12-01 20:25:15

-Napewno?-uniósł brwi z niedowierzaniem.

EvangelineLovely - 2012-12-01 20:27:10

Malfoyowna napisał:

-Nic mi nie jest-powiedziała. Usiadła na krawężniku. Posłała mu promienny uśmiech.

Audrey siedziała na krawężniku i nadal wpatrywała się w Ethan'a.
Nagle podeszła do niej długowłosa blondynka  o przepięknych czarnych oczach.
-Audrey czy to Ty?-zapytała i usiadła obok dziewczyny.

Audrey Elayse - 2012-12-01 20:34:16

-Ev ! Tak dawno cię nie widziałam ! - Uradowana zapomniała o bólu. Uściskała przyjaciółkę.
-Ethan to właśnie Evangelina nowa uczennica- Przedstawiła ją. Ethan miał dziwny wyraz twarzy to chyba zdumienie...

Ethan Bennington - 2012-12-01 20:34:38

A Ethan wtf i posłał dziewczynie spojrzenie typu "to ona?". Odchrząknął i podszedł do nieznanej mu blondi.
-Jestem Ethan.

EvangelineLovely - 2012-12-01 20:37:09

Ethan Bennington napisał:

A Ethan wtf i posłał dziewczynie spojrzenie typu "to ona?". Odchrząknął i podszedł do nieznanej mu blondi.
-Jestem Ethan.

-Miło mi Ciebie poznać Ethan jestem Evangeline,ale znajomi mówią na mnie po prostu Evanna.-Oznajmiła i odgarnęła kosmyk blond włosów.

Audrey Elayse - 2012-12-01 20:40:37

- Może przejdziemy się coś zjeść ?- Zaproponowała. Od rana nic nie jadła i na dodatek jest padnięta.

EvangelineLovely - 2012-12-01 20:47:11

Malfoyowna napisał:

- Może przejdziemy się coś zjeść ?- Zaproponowała. Od rana nic nie jadła i na dodatek jest padnięta.

-Okej mi pasuje chodźmy gdzieś indziej zaczyna robić się zimno...-Powiedziała i zaczęła dygotać z zimna.

Ethan Bennington - 2012-12-01 20:47:53

-Dobra. To spadamy do... Miodowego Królestwa-w oczach błysnęły mu iskierki. Dosłownie.

Audrey Elayse - 2012-12-01 20:55:07

- Mmm Brzmi słodko ! Chodźmy- Wykrzyknęła.
[Przenoszą się do miodowego królestwa]

Alex - 2012-12-02 18:29:24

(jakiż był uradowny że szedł ramie w ramię z april przez stacje, ni wiedział co ma powiedzieć nie była to jego pierwsza randka ( o ile można nazwać to randką) strasznie był zestresowny, w końcu sie przełanmał.
-Y nooo teges, jak ci w hogwarcie ??
palnoł głupute ale potem cieszył się że spytał o to a nie o pogodę xD

April - 2012-12-02 21:52:22

popatrzyła na niego a potem znów w ziemię
-całkiem spoko- odpowiedziała bez zbędnych emocji-to gdzie idziemy??

Alex - 2012-12-03 17:57:35

*spaliłem cegłe, chyba*
-y nooo a
i wtedy chwycił april i przytulił ją do siebie, sam nie wiedział co robi, to wszytko przez te emocje

April - 2012-12-03 18:02:35

wystraszyła się że umrze jej oczy stały się całe białe i znów zaczęła płynąć czarna krew odepchnęła od siebie alexa a sama runęła na tory nie widząc nadjeżdżającego pociągu i<jep> pociąg przejechał po niej zabijając ją.
(April nie zyje potem zmienie ją w ducha :D )

Alex - 2012-12-03 19:04:41

O MATKO JEGO UKOCHANA UMARŁA NA JEGO OCZACH, ON TEŻ UMARŁ W ŚRODKU NIE FIZYCZNIE LECZ PSYCHICZNIE STAŁ I PATRZYŁ RAZEM Z TŁUMEM INNYCH LUDZI.

Draco Malfoy <3 - 2012-12-04 06:30:00

( APRIL, NATYCHMIAST MI EDYTUJ TAMTEGO POSTA!!!!! ) :P

April - 2012-12-04 15:22:50

nie

Draco Malfoy <3 - 2012-12-04 15:58:13

(hahah, ok xD będziesz pół-duchem, jak Marta :P
PS Alex, zarypisty awatar :D)

April - 2012-12-08 13:22:48

(uznam ten komplement za fajny avatar dla bo ta sierota nic nie potrafi na tumblrze znaleźć)
przyleciała na stacje z myślą podpalić czy nie. potem uznała że może kiedy indziej zrobi jakieś zamieszki teraz usiadła ja metalowej konstrukcji nad torami machając nogami i oczekując na kolejny pociąg
-Ah jakie te pociągi są pięknę -oznajmiła i zaczęła sobie podśpiewywać
RED let it burn-
I watch this city burn
These dreams like ashes float away
Your voice I never heard
Only silence.
Where were you when our hearts were bleeding?
Where were you It all crashed down?
I never thought that you’d deceive me
Where are you now?

(How long) Can you stand the pain?
(How long) How long will you hide your face?
(How long) How long will you be afraid?
Are you afraid?
(How long) Will you play this game?
(How long) Will you fight or will you walk away?
(How long) How long will you let it burn?
Let it burn, let it burnmnie

Luna Lovegood - 2012-12-08 15:41:34

*Zimny podmuch wiatru rozwiał mi włosy. Powolnym krokiem zmierzałam ku nie wiadomo czemu*

April - 2012-12-09 19:36:08

-Ułaaa!!!- przyjechał pociąg- a co jeśli...- super pomysł aby położyć się si dach pociągu i troszkę nim pojeździć...
kłade april na dach pociągu i cały czas jako duch jadę do LONDYNUUUU!!!!
(przenoszę april do londynu)

Jęcząca Marta - 2012-12-20 23:33:23

Tutaj. Tutaj wysiadła. Pamięta to. Było to wtedy, kiedy miała jedenaście lat. Nie miała żadnych kolegów. Samotnie płynęła łodką do Hogwartu. Reszta pasażerów się do niej nie odzywała. Była samotna. Był wtedy w szkole taki Rubeus.. Rubeus Hagrid. To jego posądzano o to wszystko. O bazyliszka i te sprawy. Marta wiedziała, że to nie on. Lubiła go. Mimo, że nie byli w tym samym domu. Ale go lubiła. On chyba ją też... Przynajmniej wtedy tak myślała. Pójdzie na błonia.

Hermiona Granger - 2012-12-29 14:34:46

*Serce biło mi  jak zwariowane jak bym wypiła co najmniej litr Ognistej Whisky,a to dopiero początek.Na szczęście moje rozstanie z Ronem nie było takie straszne jak myślałam nawet jakoś sobie poradził? Bardziej martwiło mnie to co mnie czeka w Hogwarcie .Nowy rok szkolny już się zaczął ,na szczęście mieli jeszcze posadę dla mnie.Cieszę się ,że spotkam przyjaciół pomyl....ups Lunę i może poznam nowych.O to moja stacja zaczyna się ..................*

Draco Malfoy <3 - 2012-12-29 14:53:13

* Dotarł do stacji w Hogsmeade. Nagle zauważył, że przyjechał jakiś pociąg i wysiadła z niego brązowowłosa dziewczyna, wyglądająca dziwnie znajomo... *

Hermiona Granger - 2012-12-29 14:58:45

* I znowu ta stacja wiąże się z nią tyle wspomnień dobrych i czasem złych,ale cóż trzeba ruszać na przód.Wysiadając nie mogłam uwierzyć w to co widzę Hogwart .I jakiś dziwnie znajomy blondas na mnie patrzy może to ...... nie na pewno to  jakiś uczeń.*

Draco Malfoy <3 - 2012-12-29 15:06:08

* Podszedł bardzo blisko... I wtedy ją rozpoznał. Rozszerzył oczy ze zdumienia.
- Panna Granger?? - zapytał zdziwiony, ale nie zapomniał o dobrych manierach.
Zmienił się od czasów, gdy był w Hogwarcie. Teraz był dżentelmenem. *

Hermiona Granger - 2012-12-29 15:09:47

*Nie mogłam uwierzyć oczom to był Draco.On tutaj co to i jeszcze podchodzi do mnie.
-Yyyyy tak to ja ,a tyyy...... to Malfoy tak? Draco Malfoy?-odpowiedziała grzecznie chociaż głos jej drżał i zapewne była zarumieniona.*

Draco Malfoy <3 - 2012-12-29 15:19:08

* Uśmiechnął się lekko. I nie był to pogardliwy usmieszek, który znała Hermiona, lecz zwykły, miły uśmiech.
- Tak... Jakże miło mi znów Cię spotkać - mówił całkowicie szczerze, w jego wypowiedzi nie było nawet grama sarkazmu.
Pochylił się, ujął rękę Hermiony i ucałował lekko wierzch jej dłoni. *

Draco Malfoy <3 - 2012-12-30 13:52:37

* Westchnął.
- Eh, no muszę już wracać... Mój chłopak na mnie czeka.
Uśmiechnął się.
- Idziesz teraz może też w stronę Hogwartu? Bo jak tak, to..może pójdziemy razem? *

Hermiona Granger - 2013-01-02 09:58:32

*Stałam jak wryta Draco ma chłopaka? Nie wierze ....
-Jasne ,że idę w stronę Hogwartu no to chodźmy!*

Lilianne Eileen Snape - 2013-01-02 20:44:57

Emo dziewczyna o zielonych oczach, czarnych włosach wyskoczyła jako ostatnia z pociągu, przytrzymując, zakrywającą oko grzywkę. Rozejrzała się po stacji. Wiedziała kogo szukać. I znalazła. Podeszła do blondyna.
- Hej Draco - rzuciła podchodząc od tyłu i łapiąc go w pasie.



"P.S. Ja tak tu bez orientu wiekszego, slepo robie to co mi każe zaprzyjaźniona adminka XD Wiec jak cos zle do pretensje nie do mnie."

Draco Malfoy <3 - 2013-01-02 20:54:02

* Uśmiechnął się lekko. Odwrócił się, przytulił krótko dziewczynę i się odsunął.
- Lily! Więc jednak przeniosłaś się do Hogwartu? *

Hermiona Granger - 2013-01-03 10:59:09

*Nie wiedziałam co robić więc przeprosiłam Draco i jego przyjaciółkę (nie chciałam im przeszkadzać )ruszyłam sama do Hogwartu*

Przenoszę Hermionę do  Parteru w Hogwarcie,a dosłownie Gabinetu Dyrektora.

April - 2013-01-06 15:32:29

Przyleciała szybko na stacje
-LONDYN!!! o nie pociąg odjechał o nie jak ja sie  tera dostane do junko ja chce d junko -wpadła w chisterie i zaczęła krzyczeć , nagle zobaczyła dziewczynę o pięknych brązowych włosach która podążała w stronę hogwartu
-Hejjj prosze pani niech pani zaczeka!!! dotrzymam pani towarzystwa!!! -podleciała do niej- czy moę dotrzymać pani towarzystwa ???-zapytała uśmiechając się

Lilianne Eileen Snape - 2013-01-06 17:55:39

- A co mi tam! Nadal mieszkam w Californi, ale tu pewnie czeka mnie nowa przygoda. Licze, że mnie oprowadzisz i pokażesz co i jak, Draco. No to jak, czekamy na kogoś, czy idziemy? - zwróciła się Lily do Dracona, pełna entuzjazmu i energii.

Draco Malfoy <3 - 2013-01-06 17:59:45

* Uśmiechnął się.
- Idziemy. O, chodź, przedstawię Cię mojemu chłopakowi!! *

April - 2013-01-06 22:07:30

obruciła się do góry nogami w powietrzu i patrzyła na dziewczyne którą spotkała na stacji
-hmmmmmmmmmmm.....

Lilianne Eileen Snape - 2013-01-07 14:05:36

- Grrr...Wiedziałam, że szybko kogos sobie znajdziesz. Jak cie tu nie kochać? Nie no żarcik. No ciekawe ciekawe...Czy tak samo...czy poprostu tak fajny jak ty? - powiedziała dziewczyna, poczatkowo udajac smutek, lecz uśmiechając sie do konca zdania. :) :P

Draco Malfoy <3 - 2013-01-07 17:29:52

* - Hmm... Czy tak fajny, jak ja?... Niee, nikt nie jest tak zajebisty, jak ja :P
Mówił z udawaną powagą, ale jak tylko skończył mówić, zaczął się śmiać.
- Aj, Lil, humor Ci dzisiaj dopisuje, hmm?? :D
Tak chwilę postal i nagle mówi:
- Wiesz co, to może chodźmy do Komnat mojego chłopaka.
Pociągnął Lil za sobą i poszli do Komnat Ethana... *
(przenoszę Lil i Draco do Komnat Ethana xD)

April - 2013-01-07 21:42:57

widzę że nie jesteś zbyt rozmowna xDDD

Luna Lovegood - 2013-01-08 20:42:47

No to siostrzyczki przyszły  :piwo:

April - 2013-01-09 17:34:52

sory nie pije jutro do szkoły xD
-kiedy to gowfffnooo przyjedzie??

Luna Lovegood - 2013-01-09 17:56:29

- No widzisz muszę ci powiedzieć, że gówna zwykle nie jadą :( Smutne ale prawdziwe

April - 2013-01-10 14:58:41

-Lunkersie dawaj jedziemy do londynu!!! postraszymy lud z sieocińca xDDDD

Luna Lovegood - 2013-01-10 17:24:57

- Tak mój sisterze! Jedziemy!!!

April - 2013-01-10 17:46:07

(przenosze mnie i lunkersa do londynuuuu)!!!

www.menedzerskoki.pun.pl www.madapazajjj.pun.pl www.pathologicsquad.pun.pl www.teji.pun.pl www.traktor-volley.pun.pl