Twój własny, magiczny świat.

Nigdy tam nie byłam... Może być! No to chodźmy tam od razu! Albo najpierw ogłośmy imprezę, cokolwiek! W każdym razię chcę, żeby byli tam wszyscy! Uczniowie, nauczyciele, skrzaty domowe, duchy i wszystkie inne stworzenia żyjące w Hogwarcie!

z niepewności i z szału co tu się dzieję uciekłam do swojego gabinetu

Uchyliła powoli drzwi.
- Dzień dobry - powiedziała nieśmiało.
Weszła do pomieszczenia. Było duże i... inne, niż to, które zapamiętała. Była w nim raz, zaraz po rozpoczęciu roku szkolnego pierwszej klasy. W sprawie Olivii. Złamała wtedy nos Marcie.
W gabinecie było mnóstwo dziwnych przedmiotów, których wcześniej na pewno nie było. Największą różnicą były obrazy. Na jednym z nich wisiał dyrektor, którego pamiętała (nie pamiętam jak się nazywał xD). I wisiał również jakiś inny. Jego nie znała w ogóle... Chociaż.. Tak! To przecież profesor Dumbledore! Ale przecież... On nie był dyrektorem... Marta nic nie rozumiała.
Kto był teraz dyrektorem? Pozostaje jej czekać, aż ten pojawi się w pomieszczeniu...