Wszechmogący Władca Forum Nauczyciel Eliksirów w Hogwarcie
* Jęknął cicho. Dotyk Ethana odrobinę ukoił ból... Ale tylko na moment.
- Nauczyciel Zielarstwa, a nawet nie wie jaka roślina mi pomoże - wymamrotał Draco.
Tsa, on już taki jest, że nawet w takich sytuacjach musi sobie troszkę pokpić z ludzi.
- Wyciąg z dyptamu... 3 krople wylane na ranę powinny wystarczyć, żeby ją zasklepić... Co jednak nie powstrzyma bólu, bo Potter dźgnął mnie nożem ze srebra i drewna... - wyszeptał Draco.
Następnie zaczął cicho jęczeć. Tak długie mówienie wywołało pulsujący ból w ranie. *
Offline
Wódz i mistrz Nauczyciel Zielarstwa
No to pobiegł po tego cośka i wylał mu 3 krople na ranę. Przy okazji zgarnął jakieś ziółka przeciw bólowe. Mu pomagają. A miał już spore rany. Taki tam pechowiec z niego. Położył sobie jego głowę na kolanach i dał mu się napić.
Offline
W końcu się wygrzebał (cholerna april zoastwiła go xD T.T) Obczaił co się dzieje i stwierdził że to nie pora na żarty. podszedł bliżej i spoglądał co się dzieje ...
Offline
Wszechmogący Władca Forum Nauczyciel Eliksirów w Hogwarcie
* Wyrwał się Ethanowi, zanim ten podał mu jakieś Eliksiry.
- Co to? - zapytał i, nie czekając na odpowiedź, wciągnął głęboko powietrze, by wyczuć zapach Eliksirów.
- Eliksir Wzmacniający i... Eliksir Przeciwbólowy... Z moly i korą z drzewa wiggenowego... Skąd je masz? Kupiłeś? Jak tak, to na Pokątnej, czy na Nokturnie? Z jakiego sklepu? Od jakiego sprzedawcy? Jaki termin ważności? Z jakiej firmy? A jeśli masz z Hogwartu, to z zapasów moich, Snape'a, czy Slughorna? - mówił szybko.
Wpatrywał się twardo w Ethana, czekając na odpowiedzi na wszystkie swoje pytania. *
Offline
Zobaczył jak mała april wycgodzi z łazienki i dzie w inna stronę dlatego ruszył za nią <alex biblioteka >
Offline
Wódz i mistrz Nauczyciel Zielarstwa
-Sam je uważyłem, pasuje? Eliksiry z mojej prywatnej apteczki. Jeśli nie wierzysz w moje umiejętności, wcale nie musisz ich brać.
Offline
Wszechmogący Władca Forum Nauczyciel Eliksirów w Hogwarcie
* Przewrócił oczami i próbował się trochę przesunąć... Co spowodowało u.niego cichy okrzyk bólu.
- I tak mi nie pomogą - mówił przez zaciśnięte zęby, żeby nie wydobył się z nich żaden jęk bólu. - To przez to, że Potter dźgnął mnie nożem ze srebra i drewna... Gdybym był słabszym czarodziejem i Wampirem niższej rangi, to już bym nie żył... Zresztą i tak mam przed sobą pewnie jeszcze jakiś miesiąc, może dwa, życia... *
Offline
Wódz i mistrz Nauczyciel Zielarstwa
-Naprawdę? I nie da się z tym nic zrobić?-zapytał cicho i zagryzł wargę.
Offline
Wszechmogący Władca Forum Nauczyciel Eliksirów w Hogwarcie
* Zamknął oczy.
- Nie wiem.. Naprawdę nie wiem... Ale.. Ja nie chcę umierać...
Głos mu zadrżał. Bał się. Mało brakowało, by zaczął histeryzować.. Wow. To było nietypowe dla Draco, żeby tak ujawniać swoje uczucia... No, ale wobec Ethana zamierzał zawsze być szczery. *
Offline
Wódz i mistrz Nauczyciel Zielarstwa
Przytulił go delikatnie, bo bał się że może mu coś zrobić.
-Bardzo boli?
Offline
Wszechmogący Władca Forum Nauczyciel Eliksirów w Hogwarcie
* - Jakby mi wkłuwali w brzuch tysiące noży z bardzo żrącym kwasem, jakby trucizna rozkładała mi wnętrzności i jakby mnie podpalali. Równocześnie. I ani trochę nie przeszadzam.
Zacisnął oczy i szczęki czując kolejną falę bólu. W oczach nawet pojawily mu się krople łez. Nie mógł powstrzymać cichych jęków. *
Offline
Wódz i mistrz Nauczyciel Zielarstwa
-Nic nie mógłbym zrobić?-dalej go tula. I nie wie co mógłby zrobić. A chciałby.
Offline
Wszechmogący Władca Forum Nauczyciel Eliksirów w Hogwarcie
* Spojrzał na Ethana. Uśmiechnął się lekko.
- Chociaż mnie pocałuj... - wyszeptał i przymknął oczy. *
Offline
Do łazienki nagle wparowała april i rzuciła w nauczyciela zielarstwa grubą ksiązką zatytuowanką 1001 sposóbów na ratowanie innych istot magicznych.
-szybko otwórz na 216 rozdział 8!!! WAMPIRYY!!!
Offline
Wódz i mistrz Nauczyciel Zielarstwa
-Auuu...-jęknął. No a pocałował. Tak namiętnie i w ogóle. Ale też deliktnie. No i bał się że Draco charknie krwią. A to by było nie fajnie. Tak więc już po pocałunku zerknął na April rozmasowując głowę. Wykonał polecenie.
-Nooo i co?-nie ogarnia. Głupek.
Offline