Duch
DRACO!!! TY DUPKU! CHOĆ TUTAJ I ZMIERZ SIĘ Z MOJĄ LUDZKĄ POSTACIĄ, SUKINSYNIE!!!
Offline
Wszechmogący Władca Forum Nauczyciel Eliksirów w Hogwarcie
* Spojrzał na... MARTĘ?!?!?!!
- Marta? - powiedział zdziwiony. - To ty?? O. Ale... Czemu jesteś na mnie taka zła?... Ah. Bo Cię zostawiłem tam. Cóż... Nie będę miał dla Ciebie czasu cały dzień. I co? Chcesz WALCZYĆ ze MNĄ???
Zaśmiał się paskudnie i syknął cicho, odsłaniając kły.
- Nie bądź niemądra, Marto... *
Offline
Duch
Tak ją denerwował.. Był taki wredny, zimny, głupi, okropny! Dupek.. Przegra z nim, wie to. Ale nie podda sie bez walki. Już raz umarła. Drugi raz nie zaszkodzi. Pomyślała, że przydałby jej się jakiś strój bojowy. Wtem na niej pojawiły się na niej glany, wąskie, czarne spodnie, bluzka z krótkim rękawem, kamizelka kuloodporna (nie wiem po co xD), kolczuga i hełm. Dalej wyglądała pięknie.
- Wampir? - zaśmiałą się. - Miałam do czynienia z Bazyliszkiem, dupku! Choć tu, jeśli masz odwagę! - W jej ręce pojawił się długi srebny nóż z... drewnianą rączką! W drugiej miała różdżkę. Znalazła ją, nie ukradła.
Offline
Wszechmogący Władca Forum Nauczyciel Eliksirów w Hogwarcie
* Wziął głęboki wdech. Nóż. Nóż. Srebrno-drewniany nóż. Przełknął ślinę i nie dał po sobie poznać, że choć odrobinę się obawia.
- Marto - westchnął. - Ja nie chcę z Tobą walczyć. *
Offline
Duch
Po tym co mi zrobiłeś?? Chcę zemsty, ty.. ty.. dupku (nie mogła wymyślić nic innego, może dlatego, że to zawsze ją wyzywali xD) Ja też mam uczucia!!!
Offline
Wszechmogący Władca Forum Nauczyciel Eliksirów w Hogwarcie
* Zamrugał.
- Marto, nie mogę mieć dla Ciebie czasu cały dzień. Wtedy... Po prostu musiałem już iść. Przecież nic strasznego nie zrobiłem! *
Offline
Duch
Zaśmiała się.
- Nie zrobiłeś nic złego? Nie? Zrobiłeś coś bardzo złego! Patrz, co się przez ciebie stało! Już nie poznaję siebie, nie wiem co mam robić, a ty to zignorowałeś! Wokół mnie szaleje magia, jestem pół człowiekiem, pół duchem, a ty to wszystko masz w dupie! Chciałam pomocy! A ty co? Jesteś okropny!
Offline
Wszechmogący Władca Forum Nauczyciel Eliksirów w Hogwarcie
* Przewrócił oczami.
- Taak, oczywiście... Przepraszam Marto, muszę iść na zebranie Rady.
Udał się szybko do Zakazanego Lasu. *
(przenoszę go do Zakazanego Lasu(głębia) )
Offline
Duch
Nie tak prędko! - krzyknęła i pobiegła za nim.
Offline
*Na błoniach siedział chłopak. Ni to stary ni to młody. Po prostu Tom. Ubrany w ciemny płaszcz spod którego nie było widać nic więcej. Jak się tu dostał? Przyjechał pociągiem i wszedł przez bramę. Proste prawda?*
Offline
Moderatorka Dyrektor Hogwartu
* Spacerowałam po błoniach. Zauważyłam jakiegoś faceta, całkiem całkiem z wyglądu, ale nie mój typ (xD). Podejść czy nie podejść... W końcu podeszłam do wilkołaka i skończyło się na tym, że wybił okno w moim gabinecie...*
Offline
Moderatorka Dyrektor Hogwartu
(nie, to dawno temu max wawrick mi wleciał przez okno, ale to pikuś)
Offline
*Usiadł gdzieś pod drzewem i zaczął szukać jakiegoś zajęcia dla siebie. Czegokolwiek co mógł by zrobić by się nie nudzić*
Offline
Moderatorka Dyrektor Hogwartu
*Podeszła do drzewa, urwała gałąź i zaczęła srebrnym nożykiem strugać z niej laskę*
Offline