Wilkołak
*Podszedł do niego i go przytulił, jak brata* Już dobrze Draco...cokolwiek cię wystraszyło, to już nie wróci
Offline
Wszechmogący Władca Forum Nauczyciel Eliksirów w Hogwarcie
* - Wróci.. Codziennie w snach.. *
Offline
Wilkołak
Cii....*taa jak młodszego brata, którego nigdy nie miał*
Offline
Wszechmogący Władca Forum Nauczyciel Eliksirów w Hogwarcie
* Po jakimś czasie odrobinę się uspokoił. Wciągnął głęboko powietrze.
- Smierdzisz mokrym psem. *
Offline
Wilkołak
*Uśmiechnął się, wreszcie mówi jak stary Draco* wiem Draco wiem...*puścił go*
Offline
Wszechmogący Władca Forum Nauczyciel Eliksirów w Hogwarcie
* Westchnął.
- Dlaczego wilkołaki tak śmierdzą dla Wampirów? Nie mogliby zrobić że dla Wampira który lubi się z jakimś Wilkołakiem ten Wilkołak nie śmierdzi?
Próbuje udawać, że przed chwilą nic się nie stało. *
Offline
Wilkołak
Ty też cuchniesz*zachichotał* Aquamenti*zachichotał* złap mnie*chciał się pobawić, zaczął uciekać* ale w ludzkiej postaci, *krzyknął i pędzi w kierunku jeziora*
Offline
Wszechmogący Władca Forum Nauczyciel Eliksirów w Hogwarcie
* Prychnął i zasmial się.
- Już nie żyjesz piesku!
Dray zaczął gonić Maxa i już po chwili go dopadł, przygważdżając go do ziemi.
- HA! I co teraz, kundelku? Reeeksio - to ostatnie powiedział tak śpiewnie i zachichotal. *
Offline
Wilkołak
Puść*śmiał się i go połaskotał* Aquamenti*zmoczył go i wbiegł na drzewo, siedzi na gałęzi* Draco Draco mnie nie złapie hau hau*szczerz*
Offline
Wszechmogący Władca Forum Nauczyciel Eliksirów w Hogwarcie
* - Ojoj, Draco Draco Cię złapie, Reksiu.
Wyrosły mu skrzydła. Podlecial do Maksia.
- Iii co? *
Offline
Wilkołak
Oszukujesz*dźg bo w brzuch* ja wdrapałem się bez pazurków a ty podleciałeś*szczerz...i zeskoczył swobodnie i ucieka w las*
Offline
Wszechmogący Władca Forum Nauczyciel Eliksirów w Hogwarcie
* - Nie było ustalanych zasad!
Pobiegł za nim, chwilę go gonił, aż w końcu prawie prawie go pochwycil za lewą rękę. Ale tylko prawie. Złapał za rękaw, szarpnął i przypadkiem go oderwal.
- Och, przepraszam, zaraz to...
Nagle zamilkl. Na przedramieniu Maxa widniał Mroczny Znak. (tak, mam na to zgodę Maxa xd) *
Offline
Wilkołak
*Spojrzał na niego i wyciągnął różdżę* Nie chcę cię uszkodzić Draco, ale jeśli coś to ja sie będę bronił*celuje*
Offline
Wszechmogący Władca Forum Nauczyciel Eliksirów w Hogwarcie
* - Ty...ty...ty... *
Offline
Wilkołak
Draco, masz dwa wyjścia, albo dasz mi odejść...albo po prostu będę się bronił, wyb...*urwał*
Offline